Łączna liczba wyświetleń

sobota, 22 grudnia 2012

Krakowska wigilia Brytyjskiej Izby Gospodarczej



Brytyjsko-Polska Izba Przemysłowo-Handlowa w Krakowie pod kierownictwem Agnieszki Libury, przy udziale korpusu dyplomatycznego, zorganizowała uroczyste spotkanie w Hotelu Sheraton przy kolędach dla członków i sympatyków.

Co kraj, to obyczaj odchodów wigilii i Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku w Skandynawii, Niemczech, a od dłuższego czasu w Polsce, 13 grudnia obchodzi się „dzień świętej Łucji", nazywany też „świętem światła”.

W tym dniu dziewczynki w długich białych sukienkach uczestniczą w procesji. Prowadząca orszak ma na głowie koronę, pozostałe uczestniczki niosą lampki.

Kult świętej Łucji wywodzi się z Syrakuz we Włoszech. Łucja za to, że nie wyrzekła się wiary, została ścięta mieczem w wieku 23 lat. Po ogłoszeniu, że została świętą, dzień jej urodzin i ścięcia obchodzony jest jako „święto światła”. Z Włoch obchody przywędrowały do Niemiec, a następnie Skandynawii i innych państw.


Uroczystości zaczynają się w godzinach popołudniowych procesją dziewcząt, adorujących z zapalonym światłem Chrystusa. W tym czasie na sali panuje ciemność. Po procesji i odśpiewaniu kolęd następuje wspólne spożywanie kolacji, składającej się głównie z ryb, sałatek.

Natomiast w Polsce tego dnia zazwyczaj rozpoczynają się przygotowania do Wigilii i świąt Bożego Narodzenia. Według ludowych wierzeń nieprzestrzeganie tego terminu i nie obchodzenie święta światła może wywołać niezgodę w rodzinie.

Szczególnie górale podhalańscy z Małopolski uważają, że na święto Łucji na  wschodzie już przestaje ubywać dnia, a tylko na zachodzie do 21 grudnia jeszcze skraca się dzień.

W tym roku wigilia miała dodatkowy akcent w postaci zbiórki pieniędzy na zakup sprzętu dla polskich niepełnosprawnych sportowców. W uroczystości uczestniczyła między innymi Pani Katarzyna Rogowiec polskiej para olimpijki.

(zdjęcia i materiał jest chroniony prawem autorskim)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz