Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 17 października 2017

Kolejny bubel krakowskiego ZIKiT u

Przy ul. Na Zjeździe a dokładnie koło przy stanku tramwajowego pl. Bohaterów Getta w Krakowie powstaje kolejny bubel w postaci przejścia dla pieszych przy zjeździe z mostu na Wiśle. To nie jedyny buble w tym rejonie – kolejny brak parkingów.

Przejścia dla pieszych, zgodnie z Prawem o ruchu drogowym, jak też innymi przepisami powinny być tak usytuowane, aby pieszy mógł bezpiecznie przejść przez ulicę, a kierowcy i motorniczowie mogli bez problemu zatrzymać pojazd.

Kilka tygodni temu w godzinach porannych Radio Kraków informowało, że ma powstać nowe przejście naziemne dla pieszych koło przystanku pl. Bohaterów Getta bo podziemne nie spełnia oczekiwań mieszkańców.

Kiedy zbierałem materiał na ten temat stwierdziłem, że wszystko jest utajnione i nikt nie konsultował to z mieszkańcami tamtego rejonu. Po wielu trudnościach przy pomocy poczty pantoflowej oraz po rozmowie osobistej z Zastępcą Dyrektora ZIKiT w Krakowie z okazji Kongresu Transportu w Warszawie - okazało się, że jest to prawda i ma to przejście dla pieszych powstać u wylotu ul. Kącik koło błękitka.

ZIKiT planując to przejście nie spełnił z punktu prawnego oraz logicznego norm bezpieczeństwa dla przechodniów jak też pasażerów tramwajów. W miejscu gdzie powstaje przejście jest tzw. pochylnia drogowa od strony mostu na Wiśle. Samochód zjeżdżający z mostu ma skróconą drogę hamowania. Tramwaje mają, aż o 15 metrów skrócony szlak hamowania co stwarza zagrożenie na przejściu i szansa na śmiertelny wypadek.

Jeszcze jest gorzej z dostępami na tym powstającym przejściu na perony tramwajowe. Pomijając pokonanie, aż dwu krawężników, potrącenie przez tramwaj jak też pomiędzy przejściem podziemnym, a torowiskiem jest zaledwie prześwit ok. 30 cm. Inny problem to wiaty przystanków zasłaniające widoczność na nadjeżdżające pojazd od. ul. Limanowskiego.

Utartym zwyczajem jest skracane przejście przez pieszych jest miejsce z drugiej strony wiaty przystankowej, gdzie od mostu jest ponad 300 m i samochody zawsze się zatrzymują z uwagi, że są światła na skrzyżowaniu ul. Limanowskiego z ul. Na Zjeździe. Natomiast z peronów jest bezkolizyjne przejście dla pieszych w kierunku hotelu Lwowska 1.

Niestety chłopcy radarowcy nazywanie też tam łapaczami poluj na osoby starsze i skracające sobie drogę. Radarowcy chowaj się tam na parkingu i kiedy zauważą przechodnia wyskakują z radiowozu oraz w biegu ubierają czapkę i pokuta dla przechodnia.

Dzisiaj około godziny 11.15 miałem szanse porozmawiać z obsługą radiowozu nr boczny 197. Młody policjant kiedy przedstawiłem się, że jestem dziennikarzem w sposób logiczny wyjaśniał ich działania. Niestety jego partnerka młoda policjantka wyskoczyła jak oparzona z radiowozy po to aby złapać starszą kobietę, bo przeszła przez jezdnie.  

Ta sytuacja mnie nie zdziwiła bo kiedy uszedłem kilkadziesiąt metrów do ul. Kącik okazało się, że tam pracują robotnicy na zlecenie ZIKiT. Refleksje są następujące: ... nigdzie nie ma informacji o powstawaniu w niedozwolonym miejscu przejścia dla pieszych – tak na stronie www.zikit.krakow.pl , www.dzielnica13.krakow.pl  i miasta Krakowa. Brak było konsultacji z mieszkańcami w tym rejonie.

Miejmy nadzieje, że prof. Jacek Majchrowski zajmie się towarzystwem z ZIKIT u Kraków oraz nie zgodnie z Prawem rozpoczęta inwestycja „przejście na ziemne ul. Na Zjeździe/ ul. Kącik, zostanie wstrzymana i winni ukarani, to nie jedyny bubel w tym miejscu.

Na zakończeniu w jednym z boksów przejściu podziemnym powinien dyżurować przedstawiciel ZIKIT ale tam nigdy nikogo nie ma.

(zdjęcia chroni prawo autorskie)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz