Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 26 lipca 2011

PKP Kraków - Płaszów

Byłem dzisiaj na dworcu PKP Kraków - Płaszów. Fajnie pomalowany ale jak długo. Brud smród i ubóstwo, a siku pod latarnią. Perony jak za króla ćwieczka. Jak jadę do Warszawy lub Poznania wieczornymi z Płaszowa to jest strach z dojściem od tramwaju jak też na samym dworcu. Dla osoby niepełnosprawnych przejście na perony to karkołomna wyprawa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz