Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 21 października 2013

Refleksje po Tour Salon 2013


Jak szybko wszystko mija niech świadczy, że otwarte 17 października Targi Tour Salon w Poznanie już przeszły do historii. Pozostały wspomnienia oraz refleksje co było dobre, a co złe i co wystawcy i dziennikarze zyskali.

Głównym punktem pierwszego dnia o godzinie 11.00 było otwarcia imprezy Tour Salon 2013 oraz nagrodzenie dopiero co otwartych stoisk, ale głównie tylko polskich wystawców.

Program warsztatowo – konferencyjny był podzielony na dwie części:

1. Dodatkowo odpłatne warsztaty marketingowe Travel 2.0. Organizowane przez „Grupa eholiday.pl” i Międzynarodowe Targi Poznańskie pt.
- Facebook i Socjal Media Marketing w Turystyce,
- Funkcjonalność i użyteczność stron www,
- Internet w strategii internetu,
- Jak poprawić widoczność strony w Google ?

2. W większości pozostałe były bezpłatne i ogólnie dostępne.
Z ciekawych konferencji należy wymienić:
- System automatycznej rezerwacji turystycznej... ,
- Turystyka kulinarna - polski hit,
- Izrael - zamiana destylacji w produkt,
- Seminarium kraju partnerskiego - Japonii,
- Prezentacja pt. Teraz Ukraina,
- Finał XXII Przeglądu książki turystycznej - PTTK i MTP
a to tylko fragment.

Na stoiska odczuwało się, że nie tylko w Polsce jest finansowo cienko. Wiele materiałów było zazwyczaj papierowych i znanych z poprzednich imprez. W tym roku. Mniej było map, nowoczesnych folderów i innych materiałów promocyjnych.

Natomiast więcej było indywidualnych wystawców z regionów niż stoisk dużych reprezentujących regiony. Mnie najbardziej podobało się stoisko ze Śląska, Złocieńca oraz wydawnictwa Wiadomości Turystyczne z Warszawy. Natomiast z zagranicznych stoisk ciekawe było stoisko: Palestyny, Pribramu z Rep. Czeskiej, Saksonii z Niemiec, Bułgarii.

Podczas tego rocznej imprezy wydawało, że jest się na stypie wieloletniej imprezy Tour Salon organizowanej przez Międzynarodowe Targi w Poznaniu. Od kiedy pozmieniano w większości stary personel, nowy nie zawsze posiada doświadczenie i przygotowanie odpowiednie do działań przy takiej imprezie.

Faktycznie impreza była wystawcy dla wystawców. Bardzo mało odwiedzających było zainteresowane ofertami. Natomiast spęd młodzieży szkolnej to kolejny nie wypał. Najczęściej uciekali do pustych hal i pomieszczeń.

Gdzie te czasy kiedy pierwszy dzień był tylko dla wystawców i mediów, a pozostałe dni dla zwiedzających czyli publiczności bo były takie duże tłumy. A do dziennikarzy podchodzono z szacunkiem.

Gdyby nie liczne duże autokary na jednej z hal wiało by pustkami z powodu małej ilości wystawców. Brakowało takich stałych wystawców jak np. stoiska narodowe ze Słowacji, Czech, krajów azjatycki oraz różnych regionów Polski.

Niestety w dobie kryzysu i braku handlowej zachęty oraz promocji imprezy były takie skutki. Z informacji jakie docierały wynika, że w przyszłym roku będzie jeszcze gorzej, jeżeli nie zmieni się polityka oraz zachęta ze strony organizatorów wobec zainteresowanych wystawców, jak też w stosunku do dziennikarzy. Osobny temat to zbyt małe nakłady finansowe przez państwo i regiony na promocje i oferty turystyczne.

Niestety kierownictwo Międzynarodowych Targów Poznańskich powinno pomyśleć o zmianach personalnych niższego szczebla swojego personelu oraz dawanie do recepcji nie tylko małolatów, ale też osoby z doświadczeniem. Natomiast w stosunku do osób składających uwagi odnosić się z szacunkiem, a nie jak zło konieczne lub obrazę. Jest przysłowie „Prawdziwa cnota krytyki się nie boi”.

 Można się zastanowić po co zgłaszać wcześniej akredytacje dziennikarską skoro potem jej w recepcji niema, a wystawia się później taką na inną imprezę.

Niestety dało się odczuć wielką niechęć do dziennikarzy z innych regionów polski za wyjątkiem sponsorów. Imprezy towarzyszące i wieczorne tylko dla wystawców, a dziennikarzom wstęp wzbroniony. Niestety konferencje organizowane w niebieskiej i zielonej sali były często pod obstawą. Natomiast podczas ich odbywania wiało pustkami, zazwyczaj było ok. 1/3 zapełnienia sali i z częstymi awariami technicznym.

Chociaż oficjalnie w katalogach był podany termin Targów 17 - 19 października to w papierowej rozpisce jasno było napisane, że do 20 października.

Jest takie przysłowie: szanujcie ludzi starszych i z doświadczeniem bo tak szybko odchodzą.

Ja życzę Targom aby Tour Salon 2014 był lepszy oraz bardziej logiczne i szacunek dla wszystkich doszedł do głosu, bez obrażań na tych co ośmielają się wyjaśnić dany problem.

(zdjęcia i materiał jest chroniony prawem autorskim)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz