Jak
szybko wszystko mija niech świadczy, że otwarte 17 października Targi Tour
Salon w Poznanie już przeszły do historii. Pozostały wspomnienia oraz refleksje
co było dobre, a co złe i co wystawcy i dziennikarze zyskali.
Głównym punktem pierwszego
dnia o godzinie 11.00 było otwarcia imprezy Tour Salon 2013 oraz nagrodzenie
dopiero co otwartych stoisk, ale głównie tylko polskich wystawców.
Program warsztatowo –
konferencyjny był podzielony na dwie części:
1. Dodatkowo odpłatne
warsztaty marketingowe Travel 2.0.
Organizowane przez „Grupa eholiday.pl” i Międzynarodowe Targi Poznańskie pt.
- Facebook i Socjal Media
Marketing w Turystyce,
- Funkcjonalność i
użyteczność stron www,
- Internet w strategii
internetu,
- Jak poprawić widoczność
strony w Google ?
2. W większości pozostałe
były bezpłatne i ogólnie dostępne.
Z ciekawych konferencji
należy wymienić:
- Turystyka kulinarna -
polski hit,
- Izrael - zamiana
destylacji w produkt,
- Seminarium kraju
partnerskiego - Japonii,
- Prezentacja pt. Teraz
Ukraina,
a to tylko fragment.
Na stoiska odczuwało się, że
nie tylko w Polsce jest finansowo cienko. Wiele materiałów było zazwyczaj
papierowych i znanych z poprzednich imprez. W tym roku. Mniej było map,
nowoczesnych folderów i innych materiałów promocyjnych.
Natomiast więcej było
indywidualnych wystawców z regionów niż stoisk dużych reprezentujących regiony.
Mnie najbardziej podobało się stoisko ze Śląska, Złocieńca oraz wydawnictwa
Wiadomości Turystyczne z Warszawy. Natomiast z zagranicznych stoisk ciekawe
było stoisko: Palestyny, Pribramu z Rep. Czeskiej, Saksonii z Niemiec,
Bułgarii.
Podczas tego rocznej imprezy
wydawało, że jest się na stypie wieloletniej imprezy Tour Salon organizowanej
przez Międzynarodowe Targi w Poznaniu. Od kiedy pozmieniano w większości stary
personel, nowy nie zawsze posiada doświadczenie i przygotowanie odpowiednie do
działań przy takiej imprezie.
Faktycznie impreza była
wystawcy dla wystawców. Bardzo mało odwiedzających było zainteresowane
ofertami. Natomiast spęd młodzieży szkolnej to kolejny nie wypał. Najczęściej
uciekali do pustych hal i pomieszczeń.
Gdzie te czasy kiedy
pierwszy dzień był tylko dla wystawców i mediów, a pozostałe dni dla
zwiedzających czyli publiczności bo były takie duże tłumy. A do dziennikarzy
podchodzono z szacunkiem.
Gdyby nie liczne duże
autokary na jednej z hal wiało by pustkami z powodu małej ilości wystawców.
Brakowało takich stałych wystawców jak np. stoiska narodowe ze Słowacji, Czech,
krajów azjatycki oraz różnych regionów Polski.
Niestety w dobie kryzysu i
braku handlowej zachęty oraz promocji imprezy były takie skutki. Z informacji
jakie docierały wynika, że w przyszłym roku będzie jeszcze gorzej, jeżeli nie
zmieni się polityka oraz zachęta ze strony organizatorów wobec zainteresowanych
wystawców, jak też w stosunku do dziennikarzy. Osobny temat to zbyt małe
nakłady finansowe przez państwo i regiony na promocje i oferty turystyczne.
Niestety kierownictwo
Międzynarodowych Targów Poznańskich powinno pomyśleć o zmianach personalnych
niższego szczebla swojego personelu oraz dawanie do recepcji nie tylko
małolatów, ale też osoby z doświadczeniem. Natomiast w stosunku do osób
składających uwagi odnosić się z szacunkiem, a nie jak zło konieczne lub
obrazę. Jest przysłowie „Prawdziwa cnota krytyki się nie boi”.
Można się zastanowić po co zgłaszać wcześniej akredytacje
dziennikarską skoro potem jej w recepcji niema, a wystawia się później taką na
inną imprezę.
Niestety dało się odczuć
wielką niechęć do dziennikarzy z innych regionów polski za wyjątkiem sponsorów.
Imprezy towarzyszące i wieczorne tylko dla wystawców, a dziennikarzom wstęp
wzbroniony. Niestety konferencje organizowane w niebieskiej i zielonej sali
były często pod obstawą. Natomiast podczas ich odbywania wiało pustkami,
zazwyczaj było ok. 1/3 zapełnienia sali i z częstymi awariami technicznym.
Chociaż oficjalnie w
katalogach był podany termin Targów 17 - 19 października to w papierowej
rozpisce jasno było napisane, że do 20 października.
Jest takie przysłowie:
szanujcie ludzi starszych i z doświadczeniem bo tak szybko odchodzą.
Ja życzę Targom aby Tour
Salon 2014 był lepszy oraz bardziej logiczne i szacunek dla wszystkich doszedł
do głosu, bez obrażań na tych co ośmielają się wyjaśnić dany problem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz