Z posiadanych informacji jak też komunikatów policji okazało się, że ofiara tej tragedii był bardzo dobrze znany policji.
Prokocimsko - Bieżanowsko - Rżącki trójkąt jest znany policji, straży miejskiej jak też innym służbom porządkowym z walk pomiędzy kibicami klubu sportowego Wisła Kraków oraz klubu sportowego Cracovia.
Najgorsza sytuacja jest zawsze po meczach piłkarskich na terenie Krakowa. Policja i inne służby muszą eskortować specjalne autobusy z rozwydrzonymi kibicami do miejsc ich zamieszkania.
Niestety problem chuligańskich wybryków kibiców kończy się na terenie Centrum Krakowa oraz koło stadionów Wisły i Cracovii, a zaczyna się na osiedlach.
W przypadku sobotniej tragedii jest dziwna reakcja policji i prokuratury. Mimo, że zatrzymano kilkunastu uczestników bójki i podejrzanych zabójstwa chłopaka, zostali po przesłuchaniu wypuszczeniu na wolność.
Po rozmowie z kilkoma uczestnikami zajścia okazało się, że to osoby znajome zmarłego.
Należy zaznaczyć, że w rejonie wymienionego „Trójkąta” są takie osiedla jak Prokocim Stary, Na Kozłówce, Piaski, Piaski Nowe, Rżąka, Prokocim Nowy, Bieżanów, Bieżanów Nowy.
Niestety, mimo tej tragedii i zbliżających się na terenie Krakowa kolejnych rozgrywek piłkarskich, policja, straż miejska zbyt słabo dba o bezpieczeństwo mieszkańców tych rejonów.
już na ten temat pisały, ale nikt z władz nie podjął jakiegokolwiek dialogu.
W dniu 27 marca kolejny raz odwiedziłem miejsce tragedii i byłem świadkiem jak próbowano kolejny raz usunąć znicze oraz klepsydrę ofiary, którą co jakiś czas rodzina i koledzy zmarłego wieszają na słupie przy ul. Wielickiej.
Gazeta krakowska na swoich łamach w dniu 27 marca zamieściła zdjęcie gdzie na słupie wisiał szalik klubu Cracovii i religijny znak. Niestety po kilku godzinach został usunięty. Jest to przykre bo nawet są naciski aby w tej sprawie milczeć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz