Piątek 6 września na ulice
Krakowa wjechał na próbę do 12 września nowy zółty autobus miejski Scania
CityWide. Pasażerowi sami ocenią jakość podróży tego pojazdu.
Autobus jest pojazdem
niskopodłogowym, posiada długość prawie 18 m, natomiast szerokości 2,550 m w
najwyższym miejscu aż 3,150 m wysokości. Z uwagi, że niskopodłogowy jest
przyjazny dla osób niepełnosprawnych jak też dla matek z dzieckiem na wózku.
Posiada pięciocylindrowym
silnikiem o pojemności 9291 cm3 oraz moc 320 KM w technologii spalania paliwa
EURO6. Z uwagi na zastosowanie nowoczesnym technologiom, praca silnika (1100 -
1400 obrotów) jest cichsza aniżeli standardowego silnika. Silnik jest
przystosowany w 100 proc. do wykorzystania BioDiesla.
Pokazywany w piątek próbny
egzemplarz przed krakowskim magistratem posiada 59 miejsc siedzących i tylko
54 miejsca stojące, na całej swej długości jest niskopodłogowy. Dodatkowe atuty
to system wydajnej klimatyzacji, informacji pasażerskiej wewnętrznej i
zewnętrznej, ponadto informacji głosowej.
Niestety nie MPK Kraków a
Firma Mobilis będzie użytkował ten pojazd. Mobilis w Krakowie w dziwny sposób
kolejny raz wygrał cz. obsługi krakowskich pasażerów. Firma ta od 1 sierpnia 2014
odbierze MPK Kraków kolejną cz. linii autobusowych.
Dość często jeżdżę autobusem
linii 304 obsługiwanej przez Mobilis i widzę w jakim stanie są te pojazdy w
porównaniu do autobusów MPK. We wnętrzu podrapane i na dole szczególnie przy
drzwiach widać rdze siedzenia z wystającymi drutami, dość często nieczynne
kasowniki lub automat do sprzedaży biletów. Natomiast dodzwonić się do
dyspozytora tej firmy graniczy z cudem.
Kto to jest Firma Mobilis
Spółka zoo ? z siedziba w Warszawie. Odpowiedź jest przykra, bo to córka
Izraelskiej Spółdzielni Egged. Niestety Izrael coraz częściej wykupuje różne
ważne gospodarcze w Polsce instytucje różnych branż, a tym samym uzależniając
nasz kraj wiadomo od kogo.
Od zarania powstania
komunikacji miejskiej w Krakowie firmy polskie i krakowskie zajmowały usługami
przewozu pasażerskiego. Niestety po 1989 roku, a szczególnie po wejściu Polski
do Unii Europejskiej przemądrzali krakowscy rajcowie i krakowski najważniejszy
człowiek w Urzędzie Miasta przystąpili do destabilizacji i niszczenia
sprawdzonego i zasłużonego przewoźnika miejskiego jakim jest MPK czyli miejskie
Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Sp.zoo w Krakowie, które jest spółka miejską i
podległe miastu.
Można się zastanowić czy z
Krakowa znikną niebieskie autobusy ze znakiem firmowym MPK Kraków, które
zastąpią autobusu koloru żółtego i wcześniej czy później z Herbem Izraela.
Błędy z powodu wprowadzenia
obcej firmy z poza Krakowa na rynek usług transportu miejskiego:
- Kraków jest dzięki Radzie
Miasta oraz Prezydentowi zadłużony ponad normę i raczej nie interesują się szukaniem dodatkowych dochodów, co w/w
jest przykładem,
- Mobilis ma główną Polską
siedzibę w Warszawie, a tym samym podatki i inne dochody oraz prowizja od biletów idą do Warszawy i zagranicę,
- niszczona jest
infrastruktura i zaplecze techniczne firmy miejskiej MPK Kraków,
- można się zastanowić co to
za gospodarze, którzy tak bezmyślnie gospodarzą oraz nie dbają o lepsze pojazdy autobusowe dla własnej firmy czyli MPK
z której podatki i prowizje zostają w mieście
Niestety już kilka lat temu
w sposób bez myślny powołano Monopolistę ZIKiT w Krakowie. Do czasu powołanie
tej dodatkowej instytucji sprawami komunikacji miejskiej zajmowało się właśnie
MPK co powodowało, że te usługi były tańszej i mniejsze zatrudnienie zbędnych
urzędników.
Tak wygląda gospodarność po
Krakowsku i zamiast tradycyjnego Herbu Komunikacji Miejskiej mamy na pojazdach
miejskich krakowskiego bohomaza.
Jest dziwne, że krakowianie
nie protestują przeciwko takiej polityce transportowej w Krakowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz