Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 1 listopada 2012

Krakowski 1. Listopada 2012


W polskiej tradycji jest obchodzenie Święta Zmarłych 1 listopada, drugi dzień listopada to „Dzień Zaduszny”, od pokoleń właściwe święto zmarłych. Mimo że według kalendarza nie jest to dzień wolny, jednak wiele osób odwiedza groby swoich bliskich.

Dzień Zaduszny jest chrześcijańskim świętem wspomnienia wiernych zmarłych. Natomiast w Polsce zwyczajowo dzień 2 listopada to Zaduszki. W polskim kościele katolickim to ważne święto, w tym dniu ma rangę obowiązkowego wspominania wszystkich zmarłych. Odprawiane są w kościołach specjalne wspominkowe nabożeństwa.

Początki obchodów Święta Dusz potocznie też nazywane Zaduszkami pochodzą według dokumentów kościelnych od XII wieku. Natomiast w XV wieku było już znane i obchodzone na terenie całej ówczesnej Polski. Co prawda już w 998 roku jako przeciwwagę dla obrządków pogańskich czczenia swoich zmarłych, opat z Cluny uznał aby dzień po „Wszystkich Świętych” był dniem modlitw za dusze zmarłych.

W świetle nauki kościoła katolickiego w tym dniu wspiera przez modlitwę i duchowo wszystkich zmarłych, a zwłaszcza tych, którzy po śmierci potrzebują oczyszczenia w miłości, oraz ich dusze przebywają w czyśćcu, które jest „przedsionkiem nieba”.

Natomiast nasuwają się refleksje po pierwszym listopada, czyli Święcie Zmarłych ile bezimiennych oraz zapomnianych, zaniedbanych grobów jest jeszcze w naszym kraju i na świecie. Byłym PRL, przed 1 Listopada wojsko, harcerze oraz różne organizacje społeczne starały się zadbać szczególnie o groby ofiar II wojny światowej.

Dzisiaj to różnie bywa o dbanie cmentarzy zapomnianych. Tylko nieliczne osoby i organizacje pozarządowe przy małym zewnętrznym wsparciu finansowym starają się opuszczone i zapomniane cmentarze odnaleźć i zachować dla potomnych.

W Krakowie jak też innych polskich miastach i regionach dzień Wszystkich Świętych to głównie odwiedzanie grobów bliskich i znajomych. Dla osób wierzących dodatkowo to praktyki religijne w kościołach i podczas nabożeństw na cmentarzach.

To dni zadumy nad przemijaniem. Zapomina się, że człowiek powinien być dla drugiej osoby przyjacielem, a nie wrogiem. Kiedy ktoś z bliskich nie tylko z kręgu rodziny umiera to dopiero przychodzi myśl dlaczego ? oraz refleksja, że już tą osobę żywą nie spotkamy.

W tym roku w Polsce praktycznie odwiedzanie cmentarzy już rozpoczęło się we wtorek 30 października i potrwa do niedzieli 4 listopada.

Przechodząc po alejkach cmentarnych coraz częściej widzi się tabliczkę na grobach nn. mężczyzna , nn. kobieta, nn. dziecko - czasami jest dodatkowy napis chłopczyk czy dziewczynka.

Dość często znajdują się groby zapomniane, opuszczone. Zapomniane groby rodziców, dziadków, bo dzieci, wnuki, czy prawnuki zapomnieli o swoich przodkach.

W Krakowie do 4 listopada  jest możliwość bez trudu dojechać do takich nekropolii jak Cmentarz Rakowicki gdzie spoczywają nasi znajomi  z pierwszych stron gazet jak też Nobliści z Wisławą Szymborską. Kolejny wielkim cmentarzem krakowskim to Batowice, Grębałów, Podgórski. Salwator. Wielką Nekropolią jest klasztor na Skałce koło Wawelu, gdzie spoczywa wiele światowej sławy przedstawicieli Narodu Polskiego. 

Od wielu lat coraz częściej wolontariusze zbierają datki np. na Odnowę Cmentarza we Lwowie, odnowienie historycznych nagrobków.

(zdjęcia i materiał jest chroniony prawem autorskim)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz