Łączna liczba wyświetleń

sobota, 12 listopada 2011

Listopadowe Zaduszki

Do polskiej tradycji należy obchodzenie w drugi dzień listopada „Dzień Zaduszny”. Mimo że według kalendarza nie jest to dzień wolny, wiele osób w wolnej chwili odwiedzają groby swoich bliskich.

Początki obchodów tego święta swoje pochodzą według dokumentów od XII wieku. Natomiast w XV wieku było już znane i obchodzone na terenie całej ówczesnej Polski. Co prawda już w 998 roku jako przeciwwagę dla obrządków pogańskich czczenia swoich zmarłych opat z Cluny uznał aby dzień po „Wszystkich Świętych” był dniem modlitw za dusze zmarłych.
 
„Dzień Zaduszny” jest chrześcijańskim świętem wspomnienia wiernych zmarłych. Natomiast w Polsce zwyczajowo dzień 2 listopada to „Zaduszki”. W polskim kościele katolickim to ważne święto, w tym dniu ma rangę obowiązkowego wspominania wszystkich zmarłych. Odprawiane są w kościołach specjalne wspominkowe nabożeństwa.

W świetle nauki kościoła katolickiego w tym dniu wspiera się przez modlitwę i duchowo wszystkich zmarłych , a zwłaszcza tych, którzy po śmierci potrzebują oczyszczenia w miłości, oraz ich dusze przebywają w czyśćcu, które jest „przedsionkiem nieba”.

Dodaj napis
Natomiast nasuwają się refleksje po pierwszym listopada, czyli Święcie Zmarłych ile bezimiennych oraz zapomnianych oraz zaniedbanych grobów jest jeszcze w naszym kraju i na świecie. Byłym PRL, przed 1 Listopada wojsko, harcerze oraz różne organizacje starały się zadbać szczególnie groby ofiar II wojny światowej.

Dzisiaj to różnie bywa o dbanie cmentarzy zapomnianych. Tylko nieliczne osoby i organizacje przy małym zewnętrznym wsparciu finansowym starają się opuszczone i zapomniane cmentarze odnaleźć i zachować dla potomnych.

Spacerując po cmentarzach można znaleźć wiele smutnych zaniedbanych grobów bez tabliczek kto tam spoczywa. Jest wiele współczesnych grobów z tabliczkami przykładowo „NN mężczyzna”, „NN kobieta” gdzie spoczywają ludzkie szczątki znalezione w różnych miejscach.

Coraz częściej jest wiele grobów osób bezdomnych przy, których znaleziono dokumenty i są po dwie osoby umieszczane w jednym grobie na wieczny spoczynek oraz otrzymują stałe miejsce zamieszkania na cmentarzu bo za życia nikt im nie pomógł.

Natomiast w polskiej kulturze znalazło miejsce aby po śmierci  była kremacja zwłok, zamiast tradycyjnego pochówku. Już do normalności należą katakumby lub specjalne ściany, w których są nisze na urny. Niestety w wielu nawet największych miastach brak odpowiednich miejsc do kremacji zwłok.

Wchodzi też na polski rynek cmentarny amerykański system cmentarny i chowanie zmarłych, który polega że jest jedynie pionowa płyta nagrobna. Zamiast poziomego nagrobka ziemnego powstaje zielony pas zieleni w miejsce poziomych nagrobków. Taki system co prawda nie przynosi oszczędności w powierzchni cmentarnej, ale ułatwia całoroczne utrzymanie miejsc ziemnego pochówku zmarłych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz