Zaledwie kilka dni temu pisałem o otwarciu „Jubileuszowych 15 Targów Książki” w Krakowie. Życie idzie szybkim krokiem i już mamy koniec targów. O tym jaka to ważna impreza świadczy fakt, że tłumy osób w różnym wieku odwiedzało.
Mimo, że coraz częściej twierdzi się o upadku czytelnictwa. Książka jest zbyt droga, młodzież ucieka od książki woli internet. Ilość odwiedzających tą imprezę obala wiele tych poglądów oraz mitów. Widziałem osoby w różnym wieku od najmłodszych do seniorów, którzy byli bardzo zainteresowani targami książki.
Najważniejsze, że było dużo wycieczek szkolnych tak z Krakowa jak innych miejscowości. Taka impreza jest ważną lekcją w edukacji młodszego pokolenia oraz żywą nie z tabloidów czy internetu poznawczą lekcją i spotkanie z papierowym medium.
Również na targach też była nowoczesność i specjalne stoiska z mediami elektronicznymi. Szczególnie należy się podziękowanie Radiu Kraków, które na swoim stoisku zainstalowało polowe studio gdzie młodzież miała możliwość bezpośrednio uczestniczyć w nagrywaniu audycji radiowych, aby potem usłyszeć siebie już na profesjonalnej antenie o zasięgu nie tylko w Krakowie.
Język polski przeplatał się z angielskim, niemieckim , rosyjskim, ukraińskim, czeskim i innymi. Taka sytuacja świadczy, że nie tylko Polacy byli odwiedzającymi targi. Ze strony odwiedzających i uczestniczących tak w konferencjach jak spotkaniach z autorami można było spotkać wiele osób ze świata polityki, władzy, kultury, dziennikarze.
Można się zastanowić dlaczego do tej pory Rada Miasta i Władze Krakowa jak też Sejmiku Województwa Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego nie zadbali o wykorzystanie tego typu profilu do promocji miasta i regionu. Na różnych targach w tym też turystycznych w większości znajduje się przeterminowane materiały, a o takich imprezach jest milczenie. A może należy wymienić w niektórych wydziałach oraz departamentach wymienić niekompetentnych urzędników.
Szkoda, że od wielu lat święto książki nie ma możliwości z powodu ciasnoty lokalowej rozszerzyć swoje skrzydła. Wspaniałe kierownictwo oraz pracownicy Targów w Krakowie mimo mikroskopijnej ilości kadrowej, pokazują co można dokonać jak się posiada odpowiednie przygotowanie moralne i zawodowe.
Chętnych wydawnictw, dystrybutorów do wystawiania się na „Targach Książki” tak z polski jak zagranicy jest o wiele więcej. Niestety hala nie jest z gumy może pomieścić tylu wystawców ile na to pozwalają metry powierzchni wystawienniczej.
Czy nowa hala dla tej firmy powstanie ? Oczywiście już zakończono sprawy związane z terenem pod budowę, gdzie zostanie przeniesiona siedziba tak ważnej dla Krakowa instytucji. Opracowany został projekt architektoniczny przyszłych dużych hal w Krakowie.
Wówczas na pewno ilość odwiedzających „Targi książki” przekroczy nawet milion osób odwiedzających, a ilość wystawców przekroczy magiczny 1000. Należy życzyć Krakowowi i taka hala jak najszybciej otwarła swoje podwoje, a szczególnie zespołowi organizacyjnemu „Targów Książki”. Wiele napisano pozytywnego o „Targach Książki”, ale też należy choć wybiórczo przedstawić tych, którzy do tego sukcesu się przyczynili i bez nich nie odbyły by jakiekolwiek targi przy ul. Centralnej w Krakowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz